wszystko zaczęło się od tego że dostałem dolce od jednego gracza na moje pytanie czego mi wysyła odpisał że tak mu się podoba :/
potem kolejna wiadomość zeby odesłać dolce bo dostane bana wiec potraktowalem to jako handel i wyslalem broń i amo
ale złość we mnie kipiała wiec wstalem 0 3 w nocy i napadłem na kilka budynków tego gracza
kłopoty wynikły z tego że było to konto banku ga (o którym żadnego pojęcia nie miałem)
no i ban...
rozmowy nic nie daly i juz poddalem się :(
ale kiedyś po rozmowie z kamilem w której powiedzial ze szkoda takiego konta spróbowałem jeszcze raz i sie udało
powinienem dostac bana za atak na bank ga a GO dała mi pushen
ale jestem i postaram się nadrobić zaległości w szkoleniach i produkcji

pozdrawiam wszystkich

Wlasnie gadalem z Agus. Ale ta mwoila ze nie ma konkretnych dowod. Ze ktos jej tak powiedzial.... Gadalem z tym typkiem nicku nie pamientam a nie chce sklamac. Powiedzial zes naiwniak itd podejrzewam ze komus podpadles is tara sie CIebie wyeliminowac.... Ale to moze byc tylko moje zdanie.

jakim typkiem ?
nigdy nie mialem zatargów,kiedyś z joskiem bo niby podrobilem mu nick

Pamiętam te czasy he he

Olac wazne ze jestes ;) Ja tyz pamientam :]